Dramat w końcówce. Przegrywamy z Lads on Toure

Dramat w końcówce. Przegrywamy z Lads on Toure

To co wydarzyło się w ostatnich 5 minutach wczorajszego spotkania z Lads on Toure trudno będzie logicznie wytłumaczyć. Piłkarze The Eagles długo nie mogli pozbierać się po tym dramatycznym meczu, który zakończył się tragicznie w skutkach, choć po przeciętnym meczu na 2 minuty przed końcem wszystko wyglądało jednak korzystnie dla Orłów. Ale po kolei.

The Eagles podejmowało Lads on Toure w 3 kolejce sezonu zimowego 2018. Lider przystępował do tego meczu w nieco okrojonym składzie, gdyż pomimo wstępnej listy dostępnych zawodników, aż trzech z nich nie wystąpiło w meczu. Jakub Kazimierek, Patryk Ośniecki, oraz Mikołaj Chudzian nie pojawili się na boisku, przez co w ostatniej chwili, kapitan Orłów desygnował do gry Macieja Michnickiego, który wespół z Michałem Borcuchem tworzyli blok defensywny, wspomagany przez defensywnie ustawionego w tym meczu Macieja Kazimierka. Z przodu natomiast zagrali Dominik Szuster i Kacper Kotzknecht po bokach, uzupełnieni przez Patryka Mencla, osamotnionego w ataku.

The Eagles przez pierwsze 10 minut grali niezwykle niedokładnie, wyglądali na sparaliżowanych, w efekcie czego po 10 minutach było już 3:0(!!) dla Lads on Toure. Katastrofa trwała by dalej, gdyby nie skuteczna interwencja Mariusza Koryckiego 2 minuty później, który sparował dobrze uderzenie pomocnika rywali. Był to kluczowy moment, gdyż chwili później po zagraniu Macieja Kazimierka, Dominik Szuster sprytnym strzałem w krótki róg pokonał bramkarza Lads on Toure.

Nie była to pierwsza dobra okazja Orłów, natomiast w wybitnej dyspozycji prezentował się golkiper rywali, broniąc nawet najtrudniejsze strzały zawodników The Eagles. Na 2 minuty przed końcem pierwszej połowy The Eagles miało rzut wolny z lewej strony boiska. Świetne dośrodkowanie kapitana Orłów kapitalnie wykończył ponownie Dominik Szuster, uderzając z woleja po długim rogu i zdobywając już 7 bramkę w tym sezonie. Orły poszły za ciosem i chwilę przed przerwą do wyrównania doprowadził Kacper Kotzknecht. Do przerwy The Eagles remisowało 3:3.

Pomimo dużych braków kondycyjnych, bardzo solidnie w obronie prezentował się Maciej Michnicki, który od najbliższego meczu będzie stałym zawodnikiem w szeregach Orłów. Skutecznie w odbiorze zachowywał się Michał Borcuch, od czasu do czasu próbując uderzeń z daleka.

Tuż po przerwie The Eagles straciło 4 bramkę, po pechowej interwencji Koryckiego. Nie można mieć jednak pretensji do młodego zawodnika Orłów, który wyjątkowo musiał pełnić rolę bramkarza w tym meczu. Orłom udało się szybko odrobić straty, po drugim trafieniu Kotzknechta, który po indywidualnej akcji zmieścił piłkę przy krótkim słupku.

Chwilę później złotą okazję na prowadzenie zmarnował Patryk Mencel, który uderzył płasko po ziemi, trafiając w bramkarza. Napastnik jednak w każdej chwili może od razu stać się bohaterem i w 38 minucie Patryk znakomicie wykorzystał podanie Dominika Szustera i wyprowadził The Eagles na prowadzenie 5:4. Szalony mecz trwał dalej i 3 minuty później Lads on Toure po szybkiej kontrze doprowadziło do wyrównania. Chwilę później strzał Macieja Kazimierka zmierzający w samo okienko bramki rywala w jakiś niewutłumaczalny sposób wybronił bramkarz Lads on Toure. Wydawało się, że już nie będzie mocy na sforsowanie rywala.

Udało się jednak 2 minuty później, gdzie po akcji kapitana Orłów i dograniu piłki do środka, Kacper Kotzknecht skompletował swojego pierwszego w karierze hat-tricka, podkreślając bardzo dobry występ. Niestety w ostatnich 5 minutach rozegrał się dramat Orłów. W 48 minucie Lads on Toure doprowadziło do wyrównania. The Eagles rzuciło się do ataków, ale zostało skontrowane przez rywale brutalnie. Po nieszczęśliwej stracie piłki przez Michała Borcucha, rywal błyskawicznie wykorzystał kontrę i w ostatniej akcji meczu wyprowadził Lads on Toure na prowadzenie.

The Eagles w dramatycznych okolicznościach przegrywa to spotkanie 6:7, traci pozycję lidera i spada dopiero na 4 miejsce w tabeli. Pozytywem jest fakt, że dwójka podstawowych zawodników z pola (Werba i Hermatmanowicz) wraca do gry w następnych meczach, oraz większość sezonu przed Orłami, które cały czas mają los w swoich rękach. Limit pomyłek w tym sezonie został jednak już wykorzystany.

3 kolejka Winter Sunday Division 1, Peterborough, 21 stycznia 2018, godz. 18:30

Lads on Toure : The Eagles 7:6 (3:3)

1:3 Szuster 17'

2:3 Szuster 23'

3:3 Kotzknecht 25'

4:4 Kotzknecht 32'

5:4 Mencel 38'

6:5 Kotzknecht 44'

The Eagles: Korycki - Borcuch, Michnicki - Kazimierek M., Kotzknecht, Szuster - Mencel

Zawodnik Meczu: Michał Borcuch

Tabela:

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości